arek1973 prowadzi tutaj blog rowerowy

Green Velo dzień 11

  • DST 68.30km
  • Czas 05:40
  • VAVG 12.05km/h
  • VMAX 33.84km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 2173kcal
  • Podjazdy 486m
  • Sprzęt Cannondale Synapse 105 SE
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 czerwca 2020 | dodano: 04.07.2020

Trasa Dolistowo Stare - Płaska

Wyruszamy ponownie na szutrowe i piaszczyste drogi.
Okażą się one codziennością w tych rejonach.
Mimo wszystko piękne krajobrazy wydają się być odpowiednią nagrodą za jakość dróg.

Niedługo po wyjeździe pęka mi kolejna szprycha, znowu od strony kasety i po przeciwnej stronie od ostatniej.
Powtórka z rozrywki, centrowanie koła, przekazanie worka ze śpiworem współtowarzyszowi i możemy kontynuować podróż do najbliższego serwisu rowerowego, który tym razem znajdował się w Augustowie.

W Augustowie zajeżdżamy do sklepu rowerowego ABC w którym nie uzyskujemy pomocy mimo informacji, że jesteśmy w długiej podróży.
Nie polecamy takich sklepów. Chcąc nie chcąc odchodzimy z kwitkiem jak petenci w czasach PRL.
Nie korzystamy z opcji zakupu potrzebnych narzędzi celem samodzielnej wymiany szprychy bo obcesowość obsługi skutecznie nas do tego zniechęca.
W pobliskim sklepie Moto-Rower na nowomiejskiej 11, pan bez problemu wymienił nam szprychę. To tylko 15 minut pracy, ale jak widać to było zbyt dużo dla poprzedniego sklepu.

Za Augustowem jedziemy wzdłuż kanału augustowskiego, gdzie ostatecznie trafiamy do miejscowości Płaska nad jeziorami Orle i Pobojno gdzie kwaterujemy się po raz pierwszy na polu namiotowym.

Jest tu jedna grupa osób w przyczepie kempingowej i poza nią i nami nie ma już nikogo innego.
Teren przyjazny, jest płatne przyłącze prądowe z którego nie korzystamy oraz możliwość odpłatnego skorzystania z prysznica z której oczywiście korzystamy. W budynku z prysznicami stoi też pralka, jednak jej widok smętny jakby po przejściu jakiejś małej batalii i pordzewiała obudowa każe wątpić funkcjonalność tej maszyny.
W miejscu rozbicia namiotów jest też małe zadaszone miejsce do spożywania posiłków i linki na powieszenie prania.
Cena za nocleg to 20 zł od osoby co jest chyba ceną adekwatną do standardów miejsca.

Gubię też tutaj swoje skarpetki, podejrzewam, że podwędził mi je pies właściciela bo zostawiłem je w butach tuż przed wejściem do namiotu, a wspomniany zwierz kręcił się w naszym miejscu i słyszałem go później z wieczora gdy byliśmy już w namiotach.





Kategoria Green Velo 2020, poniżej 100


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!